Info
Więcej o mnie.
Moje rowery
Archiwum bloga
- 2020, Sierpień1 - 0
- 2020, Lipiec3 - 0
- 2016, Lipiec1 - 0
- 2016, Czerwiec4 - 0
- 2016, Maj5 - 0
- 2016, Kwiecień2 - 0
- 2016, Marzec1 - 0
- 2015, Sierpień8 - 1
- 2015, Lipiec6 - 0
- 2015, Czerwiec4 - 0
- 2015, Maj1 - 0
- 2015, Kwiecień2 - 1
- 2014, Listopad1 - 1
- 2014, Październik3 - 7
- 2014, Wrzesień7 - 14
- 2014, Sierpień8 - 7
- 2014, Lipiec4 - 2
- 2014, Czerwiec6 - 1
- 2014, Maj6 - 2
- 2014, Kwiecień5 - 0
- 2014, Marzec5 - 4
- 2014, Luty2 - 0
- 2014, Styczeń1 - 3
- 2013, Listopad2 - 6
- 2013, Październik4 - 8
- 2013, Wrzesień6 - 6
- 2013, Sierpień12 - 3
- 2013, Lipiec8 - 1
- 2013, Czerwiec8 - 1
- 2013, Maj8 - 2
- 2013, Kwiecień9 - 0
- 2013, Marzec4 - 0
- 2012, Listopad6 - 4
- 2012, Październik2 - 2
- 2012, Wrzesień7 - 7
- 2012, Sierpień12 - 4
- 2012, Lipiec15 - 2
- 2012, Czerwiec3 - 0
- 2012, Maj3 - 0
- DST 88.26km
- Czas 03:27
- VAVG 25.58km/h
- VMAX 64.17km/h
- Podjazdy 880m
- Sprzęt Fuji Newest
- Aktywność Jazda na rowerze
Kańczuga z niespodzianką
Piątek, 9 maja 2014 · dodano: 09.05.2014 | Komentarze 2
Z okazji wolnego i ładnej pogody wybrałem się z Marcinem do Kańczugi. Najpierw na Rocha i na Zabratówkę.
Rzeszów z Rocha
Rzeszów z Rocha
Rzeszów z Rocha
podjazd z Zabratówiki
podjazd
Podjazd na Dylągówkę i tutaj niespodzianka łańcuch nie wytrzymał tego napięcia i się posypał, na szczęście pomógł pan ze skupu złomu, który znalazł stary łańcuch z którego wzięliśmy ogniwo.
podjazd na serpentyny w Dylągówce
na serpentyny w Dylągówce
w stronę drogi Przeworsk - Dynów
pogórze
głupie miny Marcina
Jawornik Polski
Z serpentyn jedziemy do Jawornika i dalej do Kańczugi.
Widaczów
ja
Manasterz
wzgórza
przed Kańczugą
przed Kańczugą
czysta radość z jazdy
Z Kańczugi jedziemy do Sieteszy i na Lipnik.
tamtędy jechaliśmy
hopka
podjazd na Lipnik
podjazd na Lipnik
Widoki z Husowa
odpoczynek
końcówka podjazdu
Widoki z Husowa
zjazd na Markową
chmura
chmura
Większość zdjęć robiona w czasie jazdy i nie powalają artyzmem ani przemyśleniem koncepcji planu, ustawieniem budynków czy czegoś tam ;)

