moc w nogach była, ale wiatr był silniejszy ;)

Niedziela, 1 czerwca 2014 · dodano: 01.06.2014 | Komentarze 0

NA Hermanową wyjechałem chyba najszybciej z dotychczasowych prób, do Błażowej dojechałem w mniej niż godzin, a za nią zaczął się podjazd na Ujazdy.


Prawie początek podjazdu  


Chmury ciekawsze od widoków

 
Ciąg dalszy podjazdu

Na zdjęciu powyżej będąc przy tych drzewach 3 m przede mną na wysokości głowy przeleciał jastrząb ;)


wciąż do góry 


samotny spacer 


Pogórze i Góry Słonne więcej widać nie było

Z pod nadajnika na Ujazdach zjeżdżam na Wesoła i kieruje się w gore w stronę Baryczy.

 
zjazd 

Po dojechaniu do Baryczy jadę w stronę Domaradza, mając po lewej stronie widok na pogórze, na wzgórza przed Krosnem jak i za nim, kawałek Beskidu było widać z charakkterystyczną Cergową.



 


Sucha Góra



 



Zjeżdżam do Domaradza i kieruje się na Konieczkowa i do Niebylca, a z niego do Rzeszowa.


Domaradz z serpentyn

Wiatr pomagał tylko do Błażowej reszta trasy pod wiatr i bywało ciężko, zatem i średnia nie za najlepsza.