Info
Więcej o mnie.
Moje rowery
Archiwum bloga
- 2020, Sierpień1 - 0
- 2020, Lipiec3 - 0
- 2016, Lipiec1 - 0
- 2016, Czerwiec4 - 0
- 2016, Maj5 - 0
- 2016, Kwiecień2 - 0
- 2016, Marzec1 - 0
- 2015, Sierpień8 - 1
- 2015, Lipiec6 - 0
- 2015, Czerwiec4 - 0
- 2015, Maj1 - 0
- 2015, Kwiecień2 - 1
- 2014, Listopad1 - 1
- 2014, Październik3 - 7
- 2014, Wrzesień7 - 14
- 2014, Sierpień8 - 7
- 2014, Lipiec4 - 2
- 2014, Czerwiec6 - 1
- 2014, Maj6 - 2
- 2014, Kwiecień5 - 0
- 2014, Marzec5 - 4
- 2014, Luty2 - 0
- 2014, Styczeń1 - 3
- 2013, Listopad2 - 6
- 2013, Październik4 - 8
- 2013, Wrzesień6 - 6
- 2013, Sierpień12 - 3
- 2013, Lipiec8 - 1
- 2013, Czerwiec8 - 1
- 2013, Maj8 - 2
- 2013, Kwiecień9 - 0
- 2013, Marzec4 - 0
- 2012, Listopad6 - 4
- 2012, Październik2 - 2
- 2012, Wrzesień7 - 7
- 2012, Sierpień12 - 4
- 2012, Lipiec15 - 2
- 2012, Czerwiec3 - 0
- 2012, Maj3 - 0
- DST 83.83km
- Czas 03:15
- VAVG 25.79km/h
- VMAX 62.50km/h
- Podjazdy 792m
- Sprzęt Fuji Newest
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota Zagorzyce
Niedziela, 6 lipca 2014 · dodano: 06.07.2014 | Komentarze 0
Na początku celem miała być wieża widokowa koło Ropczyc, ale tak się źle jechało że skróciliśmy trasę.Na początek przez Lubenię do Babicy i na Wyżne.
między Babicą a Wyżnym
W stronę Wyżnego
Wyżne
Czudec o drugiej stronie mostu
Dalej jedziemy przez Czudec i na Pstrągową Wolę
Pstrągowa Wola
a na rowerze chodzę tak
Ostatnia najstromsza część podjazdu
Najwyższy szczyt to Królewska Góra
Pasmo Jazowej
odpoczynek
Zjazd na Wiśniową
Po zjeździe na Wiśniową skręcamy Bystrzyce w kierunku Zagorzyc gdzie jest mały podjazd.
Między Bystrzycą a Zagorzycami
W Zagorzycach skręcamy na podjazd między Zagorzycami a Wiercanami.
Początek
Cały podjazd zalesiony i osłonięty przed Słońcem
Takie stare coś
Na górze wypłaszczenie a po nim zjazd

Zjazd przyjemny droga wąska, kręta.
Po wjechaniu w las czekała nas niespodzianka bo skończył się asfalt i zaczęła kamienista droga i trzeba było zwolnić.
Tu z powrotem asfalt i szybki zjazd do głównej drogi.
W Iwierzycach skręcamy na drogę na Rzeszów, od Błędowej Zgłobieńskiej aż do Przybyszówki cały czas z wiatrem i dość szybko ten odcinek poszedł.

