Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kono123 z miasteczka Rzeszów. Mam przejechane 12682.87 kilometrów w tym 17.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.81 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl Flag Counter
  • DST 92.27km
  • Czas 03:43
  • VAVG 24.83km/h
  • Sprzęt scout
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rzeszów - Kańczuga - Rzeszów

Niedziela, 22 lipca 2012 · dodano: 22.07.2012 | Komentarze 0

Wyjazd późno bo przed 11 najpierw Słocina, zjazd na Chmielnik i przejazd przez Błędową gdzie przed kościołem gośc zajeżdża mi droge samochodem. Nie zdążyłem wychamować do końca i obijam mu pedałem drzwi, ale nic sie nie stało poważnego. ade dalej Zabratówka, Hyżne zjazd na Dylągówkę serpentynki, gdzie starszy pan na kolarce mnie wyprzedza i i znika z oczu po drugim zakręcie. Po dojechaniu do rozjazdu kieruję się w lewo na Jawornik Polski



Następnie Hadlami Szklarskimi i Kańczudzkimi przez Manasterz

kamieniołom

Droga z Kańczugi w kierunku Manasterza

Ogólnie od Szklar przez Hadle i Manasterz straszny asfalt z dziurami pozawijany na poboczach, cieżo się jedzie raczej nie polecam jechanie tam szosą tylko strasznie wytrzęsie.

Ale gdzy juz wjechałem do Kańczugi o niebo się poprawił z tamtąd w kierunku Łańcuta, droga bardzo dobra lekko pagórkowata.


Droga w kierunku Łańcuta dookoła same pola przez pare km aż do Sieteszy



W Sieteszy skręcam w lewo na Lipniki, droga lekko pod górkę następnie Husów, droga zaczyna biec wzdłóż lasu i juz bardziej stromo, ale po wyjechaniu na góre fajne widoki okolic.








Potem kawa u kolegi na Wysokiej i powrót do domu przez Malawe.




Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa dzaws
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]