Jesiennie 3.0

Niedziela, 18 listopada 2012 · dodano: 18.11.2012 | Komentarze 2

Chociaż była dzisiaj fajna pogoda dość późno wyjechałem. Cel wycieczki to Żarnowa od strony Niebylca. Więc najpierw nad wisłok potem przez Białą do Budziwoja i na Przylasek.


Las w Przylasku


Drzewa w Przylasku


Fajny dzień - dużo rowerzystów


Przylasek

Z Przylaska zjazd na Straszydle i w kierunku Sołonki - Tam dość trudno mi było wyjechać na podjazd koło cmentarza w kierunku źródeł solnych, ale jakoś dałem rade. Na szczycie chwila przerwy na batonika i zjazd na Baryczke. I dalej w kierunku Niebylca, tam planowałem przez Gwoździankę dotrzeć do Żarnowa ale troszkę pomyliłem drogę i pojechałem koło cmentarza do góry.


Niebylec i pasmo Wilczego


Podjazd z Niebylca


Pasmo Wilczego w oddali

Chociaż teraz nie żałuje bo droga wiedzie na sam szczyt Kopaliny, a z tamtąd super fajne widoki na Pasmo Wilczego na Górki pomiedzy Sołonką i Połomią, no i na Beskid Niski chodz troszke było zamglone.

Po zjeździe do Żarnowa wracałem równpoległą drogą do głównej jedna mniej uczęszczaną, jakoś bardziej lubie jeździć jakimiś bocznymi drogami niż głównymi. Po dojechaniu do Śreniej Wsi juz standardowo przez Czudec, Boguchwała, Lisia Góra no i dom.


#lat=49.920507896406&lng=21.91892503174&zoom=11&maptype=osm