Info

Więcej o mnie.



Moje rowery
Archiwum bloga
- 2020, Sierpień1 - 0
- 2020, Lipiec3 - 0
- 2016, Lipiec1 - 0
- 2016, Czerwiec4 - 0
- 2016, Maj5 - 0
- 2016, Kwiecień2 - 0
- 2016, Marzec1 - 0
- 2015, Sierpień8 - 1
- 2015, Lipiec6 - 0
- 2015, Czerwiec4 - 0
- 2015, Maj1 - 0
- 2015, Kwiecień2 - 1
- 2014, Listopad1 - 1
- 2014, Październik3 - 7
- 2014, Wrzesień7 - 14
- 2014, Sierpień8 - 7
- 2014, Lipiec4 - 2
- 2014, Czerwiec6 - 1
- 2014, Maj6 - 2
- 2014, Kwiecień5 - 0
- 2014, Marzec5 - 4
- 2014, Luty2 - 0
- 2014, Styczeń1 - 3
- 2013, Listopad2 - 6
- 2013, Październik4 - 8
- 2013, Wrzesień6 - 6
- 2013, Sierpień12 - 3
- 2013, Lipiec8 - 1
- 2013, Czerwiec8 - 1
- 2013, Maj8 - 2
- 2013, Kwiecień9 - 0
- 2013, Marzec4 - 0
- 2012, Listopad6 - 4
- 2012, Październik2 - 2
- 2012, Wrzesień7 - 7
- 2012, Sierpień12 - 4
- 2012, Lipiec15 - 2
- 2012, Czerwiec3 - 0
- 2012, Maj3 - 0

- DST 65.05km
- Czas 02:42
- VAVG 24.09km/h
- VMAX 61.99km/h
- Podjazdy 730m
- Sprzęt Fuji Newest
- Aktywność Jazda na rowerze
sobota popołudniu
Sobota, 30 sierpnia 2014 · dodano: 31.08.2014 | Komentarze 0
Koło 13 wyjechałem z domu, najpierw na Słocinę i na Rocha by zjechać w Chmielniku. W nim podjeżdżam na Magdalenkę przez Kozią Górkę i Marysiówkę. Zjeżdżam na dół Wolą Rafałowską i podjeżdżam na górę na drogą Łańcut - Dynów.
Chmielnik i skręcam w lewo na początku górki

Podjazd w stronę Magdalenki


Dalej jadę na Błędową i zjeżdżam na dół, nieznaną mi wcześniej drogą i wyjeżdżam na dole na wysokości remizy.

Błędowa
Następnie jadę w stronę Zabratówki i stawów w Tarnawce.

droga koło stawów


Kapliczka polowa św Huberta
Niedaleko za kapliczką w stronę Tarnawki jest droga w lewo i w nią skręcam, na początku biegnie lekko w górę, przy końcu górki stromsza. Cały czas jest na niej asfalt i jedzię się przez las a wyjeżdża na górce z Tarnawki do Husowa.




Droga przez las
Kategoria okolice Rzeszowa
- DST 19.39km
- Czas 00:51
- VAVG 22.81km/h
- VMAX 46.84km/h
- Podjazdy 234m
- Sprzęt Fuji Newest
- Aktywność Jazda na rowerze
Krótko i mokro
Niedziela, 24 sierpnia 2014 · dodano: 25.08.2014 | Komentarze 0
Późno wyjazd i podjazd na Matysówkę koło cmentarza z widokiem na Rzeszów i chmurę, która mnie niedługo potem zmoczy ;). Następnie pod nadajnik na Matysówce i zjazd na Zalesie.Widok z okolic cmentarza na Matysówce na Rzeszów







Matysówka łany w stronę nadajnika

Południowe okolice Rzeszowa w deszczu

I Rzeszów w deszczu

Kategoria okolice Rzeszowa
- DST 136.25km
- Czas 05:23
- VAVG 25.31km/h
- VMAX 53.87km/h
- Podjazdy 1063m
- Sprzęt Fuji Newest
- Aktywność Jazda na rowerze
Odrzykoń albo dookoła Pasma Jazowej
Niedziela, 17 sierpnia 2014 · dodano: 17.08.2014 | Komentarze 3
Tym razem Odrzykoń i powrót dookoła Pasma Jazowej;Początek standardowy Lubenia, Czudec, Strzyżów.

Nowa Wieś koło Strzyżowa

Strzyżów
W Strzyżowie skręcam na Gbiska i jadę do drogi w Wysokiej Strzyżowskiej w stronę Węglówki.


Ostry zjazd

Wysoka Strzyżowska

Pasmo Brzeżanki

Kościół w Wysokiej Strzyżowskiej św Józefa


Gdzieś w Wysokiej Strzyżowskiej wyskoczył pan policjant i machną lizakiem i miałem kontrolę trzeźwości.

W stronę Węglówki


Dawna cerkiew w Węglówce obecnie kościół
Za kościołem był dąb Poganin o którym nie wiedziałem a chętnie bym go zobaczył.
Dalej jadę w stronę Czernorzek i Odrzykonia, czasami widoczna wieża to wieża na Suchej Górze.





W Czarnorzekach skręcam w prawo na Podzamcze i w kierunku Odrzykonia.

wzgórze zamkowe i na ostatnim planie Beskid Niski

Krosno i Beskid

Kamieniec
Przed zamkiem stoi wysoka skała gdzie kończy się droga krzyżowa i napisem Echo Lourdes.



Dalej jadę wzdłuż zamku

i powoli zjeżdżam do Odrzykonia nie wiedząc że za chwilę pojadę najbardziej chyba widokową drogą jaką do tej pory jechałem.


trzygarbna Cergowa


myślę że to Liwocz ale pewności nie mam








zjazdu do Odrzykonia ciąg dalszy
Podczas zjazdu zaczyna padać ale wyjeżdżam z pod chmury


kościół św Katarzyny z 1887r w Odrzykoniu
Dalej przez Bratkówkę, Wojkówke, Łączki Jagielońskie, w Wojkówce mijam Browar Rzemieślniczy ZZ Wojkówka.

Browar

Kaplica w Wojkówce
dalej przez Łęki Strzyżowskie


kościół w Łękach Strzyżowskich
Jadąc przez Kobyle widok na wzgórze we Frysztaku


Dalej mijam bramę Frysztacką którą płynie Wisłok i przez Jazową, Kozłówek i Markuszową docieram do Gbisk i wracam do Rzeszowa.




- DST 130.63km
- Czas 05:14
- VAVG 24.96km/h
- VMAX 55.03km/h
- Podjazdy 1120m
- Sprzęt Fuji Newest
- Aktywność Jazda na rowerze
Jawornik Ruski 2.0
Piątek, 15 sierpnia 2014 · dodano: 16.08.2014 | Komentarze 0
Postanowiłem, że pojadę znów za Dynów i mimo, że dość późno wyjechałem, zdążę przed deszczem.Przez żwirownię i Białą jadę w kierunku Tyczyna i Hermanowej a z niej zjeżdżam na w kierunku Błażowej.

Żwirownia rano pusta
Po minięciu Błażowej jadę na podjazd w Futomie na Ostry Dział.

Po wyjechaniu nad Futomę

Droga Przemyśl - Krosno
Kieruję się w stronę Dynowa przez Ostry Dział,


Skręcam w ul. Działową i gen.Sikorskiego zjeżdżam do Dynowa.

Winnica i dolina Sanu

Winnica, Dynów, pogórze, dolina Sanu

koniki

Dynów uliczka
Z Dynowa mostem przez San i przez Dąbrówki Starzeńskie, największa atrakcja to oczywiście ruiny zamku Stadnickich.

Ruiny

Dalej jadę prawym brzegiem Sanu do Siedlisk

widok na Nozdrzec po drugiej stronie Sanu

widoki po drodze
W Siedliskach zatrzymuję się i robię zdjęcie cerkwi św Michała z 1886 r.


Cerkiew św Michała w Siedliskach
Jadąc dalej skręcam na drogę prowadzącą do Jawornika Ruskiego i Birczy.

no to na wschód
Mijając Hutę Poręby zaczynam wspinać się na podjazd do Jawornika Ruskiego.


Podjazd do Jawornika Ruskiego

typowy krajobraz pogórza, tu widoczny Czertez i Krztów

w lewo w dół
Jadąc w lewo zjeżdżam do Jawornika obok cerkwi i dalej przez Żohatyń do Piątkowej

Jeszcze raz widoczek na pogórze

zaczynając 14 kilometrowy zjazd do Iskania



Cerkiew św Dymitra
Cerkiew św Dymitra została zbudowana w 1882 r na miejscu starszej cerkwi z roku 1830. Trzykondygnacyjna dzwonnica służyła jako brama. Proboszczem tej parafii był ojciec Michajła Werbyckiego twórcy melodii hymnu ukraińskiego, a sam twórce był w niej ochrzczony.
Dalej w stronę Iskania i dużo takich widoków i takiej drogi.



Kościół w Piątkowej

Nadsańskie łąki w Iskaniu

takie tam
W Iskaniu postanawiam przejechać polną drogą na Wybrzeże.





I docieram do kładki



W górę Sanu

W dół Sanu i Dubiecko

jest też prom

Cerkiew grekokatolicka pw. Podniesienia Krzyża Świętego w Dubiecku
Z Dubiecka jadę w kierunku Bachórzcai skręcam w prawo obok kościoła na boczną drogę do Laskówki, a chmur coraz więcej. Podjeżdżam pod las w Laskówce i przejeżdżam przez Szklary do Dylągówki.

Po wyjechaniu z lasu zaczęło kropić ale nad Dynowem słońce


Dalej to już zjazd serpentynami w Dylągówce i przez Hyżne i Borki do domu.
Kategoria Pogórze Dynowskie
- DST 88.09km
- Czas 03:25
- VAVG 25.78km/h
- VMAX 66.75km/h
- Podjazdy 856m
- Sprzęt Fuji Newest
- Aktywność Jazda na rowerze
niedzielnie
Niedziela, 10 sierpnia 2014 · dodano: 12.08.2014 | Komentarze 1
Najpierw na Rocha
widok z Rocha

widok z Rocha 2
następnie zjazd na Chmielnik i podjazd na Borówki.

podjazd na Borówki
zjad na Zabratówkę i podjazd na Krzywą


zjazd na Zabratówkę


stronę Łańcuta
Za Łańcutem przez Krzemienicę i Czarną przez las docieramy do Medyni Głogowwskiej

las z drogą niczym fale Dunaju

chwilę w peletonie


kościół w Medyni Głogowskiej
W Medyni skręcamy w stronę Stobiernej


kościół w Stobiernej
Następnie jedziemy do około lotniska w stronę Zaczernia



Przez Zaczernie , Trzebownisko i Załęże wracamy do domu.

88
- DST 49.24km
- Czas 02:14
- VAVG 22.05km/h
- Podjazdy 256m
- Sprzęt Fuji Newest
- Aktywność Jazda na rowerze
Błędowa lajt
Niedziela, 3 sierpnia 2014 · dodano: 03.08.2014 | Komentarze 0
- DST 106.70km
- Czas 04:28
- VAVG 23.89km/h
- VMAX 64.39km/h
- Podjazdy 1235m
- Sprzęt Fuji Newest
- Aktywność Jazda na rowerze
Dylągowa
Sobota, 2 sierpnia 2014 · dodano: 03.08.2014 | Komentarze 2
Tym razem sam wyjechałem kierunku Dylągowej na Pogórzu Dynowskim. Najpierw podjazd na Rocha i zwyczajowe zdjęcie.
Rzeszów z Rocha
Dalej zjazd na Chmielnik

Lasek na początku Chmielnika

Chmielnik i pierwszy kombajn
Pokonuję podjazd na Borówki i kieruję się w stronę Dylągówki

Końcówka podjazdu na Borówki

W oddali pogórze Rzeszowskie

widok na pogórze z Borówek

Zjazd do Dylągówki
Podjeżdżam serpentyny i kieruję się na skrót przez las na Laskówkę

drugi

Szklary z góry

Przez las


Laskówka zjazd w do Bachórzca

Laskówka

Kościół w Laskówce

trzeci

Nie dało rady wyminąć i na każdym wyboju sypało jakimiś paprochami, 20 km/h przez 4.5 km.



Docieram do Bachórzca gdzie przecinam drogę Przemyśl - Krosno i kieruję się w kierunku Sanu


W stronę Sanu

Dolina Sanu

prawie tunel

Ostatnia prosta do Sanu

Czekanie prom

Przeprawa przez San

Ze środka Sanu na San
Po drugiej stronie Sanu jadę w kierunku Sielnicy i dalej do Dylągowej.

Do Sielnicy

Drewniany domen w Sielnicy

Progi wodne w Sielnicy


Podjazd w Dylągowej


Kościół w Dylągowej
Wyjeżdżając powyżej kościoła rozpościera się widok na wzgórza po drugiej stronie Sanu



Początkowo trasa miała biec dookoła Dylągowej po wzgórzach jednak mapa pokazywała jedno a w rzeczywistości reszta drogi była szutrowa, więc zrezygnowałem i zjechałem do Pawłokomy i Dynowa.

Początek zjazdu w lesie




Kościół w Pawłokomie
Po dojechaniu do Dynowa, skręcam w stronę ulicy Sikorskiego i podjazd w stronę głównej drogi gdzie będę się kierował na Futomę.

Kapliczka na podjeździe w Dynowie

Winnica w Bartkówce kolo Dynowa

Dalej w górę

Dolina Sanu

tędy podjeżdżałem

Dolina Sanu

Podjazd na Ostry Dział

Łubno i pogórze z Ostrego Działu
Zjeżdżam na dół Futomą i przez Błażową i Borki skręcam na Kielnarową i podjazd na Matysówkę, myślałem że dalej jest szuter ale widzę świeżo położony asfalt.


Następnie zjazd na Zalesie i w kierunki zapory, kawałek nad Wisłokiem i do domu.
Kategoria Pogórze Dynowskie
- DST 108.41km
- Czas 04:22
- VAVG 24.83km/h
- VMAX 60.00km/h
- Podjazdy 1117m
- Sprzęt Fuji Newest
- Aktywność Jazda na rowerze
Izdebki
Sobota, 26 lipca 2014 · dodano: 27.07.2014 | Komentarze 0
Na tym weekendzie nogi w miarę nie zmęczone przez tydzień pracy więc na górki w stronę południową. Celem serpentyny w Idebkach, a po drodze wyjazd na Ujazdy i Hłudno na powrocie z Izdebek .Najpierw nad Wisłok i w stronę Białej gdzie się okazało, że jest remont drogi i trzeba było jechać bocznymi drogami, następnie przejazd przez Tyczyn i podjazd na górkę w Hermanowej.

ul. Kwiatkowskiego

zjazd w stronę Borków

zakręt
Dalej jedziemy przez Błażową i skręcamy na podjazd na Ujazdy.

podjazd na Ujazdy

górka na Ujazdy

małe wypłaszczenie koło Leśniczówki

w lesie chłodniej

prawie końcówka podjazdu, widok na Lecką, Straszydle i górki koło Lubeni i Straszydla
Po wyjechaniu na Ujazdy pod przekaźnik mała przerwa.

przerwa

widoki spod przekaźnika, widać następny przekaźnik między Hłudnem i Izdebkami
Następnie zjeżdżamy do Wesołej.

ruszamy

podczas zjazdu widoki na pogórze Dynowskie

zjazd bardzo przyjemny



Po zjeździe do Wesołej kierujemy się na Hłudno

Wesoła
W Hłudnie skręcamy koło kościoła i jedziemy na podjazd w kierunku Izdebek.

zakręt



wyżej przejazd przez las, ale za dużo ulgi nie było



i końcóweczka

teraz tylko zjazd na Izdebki

jeszcze widok na pola

Po zjeździe widać dworek

dwór Bukowskich, później Potockich, z drugiej połowy XIX wieku ( za wiki)
podjazd czas zacząć

początek











na górze mała przerwa i zjazd na dół




Po zjeżdzie z serpentym na dole skręcamy w lewo koło kościoła i jedziemy pod górę w kierunku Magierowa i Gwoźnicy Górnej


widoki po drodze, Sucha Góra z nadajnikiem przed Krosnem

widoki podczas podjazdu, górki przed Krosnem
Następnie zjazd na Gwoźnice Górną i Dolną po drodze omijając roboty drogowe, i dojeżdżamy do Niebylca z niego jedziemy w kierunku Rzeszowa, w Wyżnym odbijając w prawo zjeżdżamy z głównej drogi. Jedziemy na Lubenie a z niej do Zarzecza i do Boguchwały i ścieżką nad Wisłokiem do domu.
Kategoria Pogórze Dynowskie
- DST 97.07km
- Czas 03:46
- VAVG 25.77km/h
- VMAX 54.54km/h
- Temperatura 34.0°C
- Podjazdy 572m
- Sprzęt Fuji Newest
- Aktywność Jazda na rowerze
Ropczyce
Niedziela, 20 lipca 2014 · dodano: 21.07.2014 | Komentarze 2
Tym razem styrany po tygodniu pracy trochę na płasko ku mojemu małemu niezadowoleniu a kierunek Ropczyce. Najpierw kierujemy się na Przybyszówkę i na Błędową Zgłobieńską.
Pierwszy mały podjeździk w Nosówce


Zjazd w stronę Błędowej Zgłobieńskiej i Dąbrowej

Płaskości w Błędowej Z.

Kolejny mały zjazd
W Dąbrowej kierujemy się w stronę Będziemyśla



i wyprzedził

widoki


jakaś droga

Jakieś bajoro

W lewo na Dąbrową

Kościół w Dąbrowej

Lubię takie znaki ;)

Takie jeszcze bardziej

Hopka przed Będziemyślem

Po wjechaniu do Sędziszowa szybko z niego wyjeżdżamy w kierunku Ropczyc.

Niedziela w Sędziszowie

Ratusz i rynek w Sędziszowie
Mapa mnie oszukała i planowa droga, która powinna biec równolegle do głównej po kilkuset metrach skończyła się na czyimś podwórku, więc zawróciliśmy i przez chwilę jechaliśmy wzdłuż głównej drogi .

Wyjazd z Sędziszowa
Niedaleko nalałem inną drogę która prowadziła do Ropczyc omijając główną drogę.


Płaskości ciąg dalszy
Dojeżdżamy do Ropczyc robimy krótki postój na popas ja uzupełniam zapasy wody do nowo kupionego bukłaka ;) który w miarę fajne się sprawuje.

Ropczyce centrum

Powrót
A na powrocie taka perełka koło ronda ;)

Longbordziści też tu byli
Podjazd wyjechany dla samego podjazdu i zjazdu



Kierujemy się na Witkowice i widzę na mapie fajny skrót i sobie nim jedziemy

skrót z mapy
i zaraz się wracamy bo droga się skończyła ;)
Jedziemy dalej przez Borek Mały

chyba jakiś młyn

W Borku Wielkim jedziemy wzdłuż autostrady mając nadzieję na dojechanie do Czarnej Sędziszowskiej ale tereny płaskie mają to do siebie że łatwo można się zgubić.

Jedziemy, nic się nie dzieje
Czasem pojawi się jakaś dziura w autostradzie


czasem jakiś zakręt na drodze
Czasem przyszaleje i swwet focie sobie strzele takiemu nieogolonemu


Oczywiście drogi wzdłuż autosrtrady nie mogą być kompletne, dlatego musimy się znowu wrócić.

Jadąc Boreczkiem docieramy do Czarnej Sędziszowskiej i dalej na Bratkowice


na kole
Pred Bratkowicami chwila przerwy bo upał się daje we znaki

Oczywiście artyście graficy z takich cenionych szkół rzeszowskich jak resovia i stal mają wystawy praktycznie na każdym przystanku w bliższej i dalszej okolicy Rzeszowa. By wystawa prac w każdym przystanku w okolicy miało na zadaniu ukulturalnić hołotę nie wiedzącą kto gdzie rządzi i kto jest żydem a kto nie


Batonik
Słynny las przed Bratkowicami gdzie można sie wytrząść jak nigdzie

Dalej to juz dojazd do Warszawskiej i po drodze widzimy wyprzedzający samochód który jedzie na nas na czołowe na szczęscoe kobita bez wyobraźni zdążyła wyhamować.

prawie koniec
- DST 93.71km
- Czas 03:33
- VAVG 2:16km/h
- Podjazdy 873m
Łopuszka Wielka
Niedziela, 13 lipca 2014 · dodano: 13.07.2014 | Komentarze 0
Dziś w okolice Kańczugi i podjazd prawie siedmiokilometrowy w Łopuszce Wielkiej.. Na początek normalny dojazd do młyna w Albigowej i przez Markową do drogi Łańcut - Kańczuga.
Z Albigowej w stronę Markowej

Ta sama droga tylko z Marcinem

Markowa i goniący Marcin

W stronę Sieteszy i Kańczugi


Mała hopka

Się wije

Zaraz będzie zjazd ;)

Zjazd prawie do Kańczugi
W Kańczudze skręcamy do Siedleczki a w niej w kierunki Łopuszki Wielkiej a wniej widzimy starą kapliczkę.

Kaplica w Łopuszce Wielkiej
Neogotycka kaplica grobowa rodu hrabiów Scipio del Campo, wzniesiona z końcem XIX w. według projektu Karola Stryjeńskiego przyjacielem architekta, z Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych w Krakowie, był inż. hr.Roman Scipio del Campo, który odkrył na tutejszym terenie jedyne w Europie Wschodniej pokłady alabastru i został budowniczym kopalni. Wydobywany tutaj alabaster wykorzystywany był m.in. do renowacji stiuków w Katedrze Wawelskiej. ( za wiki )
Najpierw podjazd nie jest stromy tylko lekko wije się między wzgórzami oraz pomiędzy strumykiem który spływa i przecina go parę razy.








Końcówka


Widoki nie powalały ale trochę Pogórza Dynowskiego dojrzałem


Chillll
Teraz w stronę Widaczowa a wcześniej przez Hucisko



I znów Pogórze Dynowskie


Kolejny długi i szybki zjazd ;)


Kolejny męczący podjazd ;)




Po drodze zielono
Po zjeździe do Widaczowa kierujemy się na Tarnawkę


W Tarnawce nie ma rozróżnienia na rzeką czy drogę to po prostu jednio i to samo


Potok na drodze

Kościół w Tarnawce

Podjazd na Husów




Z Husowa trochę widoków.


